Forum o muzyce, stylu oraz różnych poglądach.
Użytkownik
Nigdy nie spotkalem sie z takim czyms wiec nie wiem jak to jest , ale jesli to by bylo cos malego i ta osoba by bardzo tego zalowala to mysle ze bym wybaczyl ^^
Offline
Każda zdrada jest inna, nawet jeśli na tym samym gruncie. Nie będę generalizował, bo wiadomo, że i tak bym postąpił inaczej, w zależności jak ważna jest dla mnie osoba, tyle potrafię jej wybaczyć. A poniekąd sam jestem sobie winien skoro mnie zdradzono, trzeba było lepiej dobierać znajomych.
Offline
dobierac znajomych?
hym.. zdrada to cos powaznego, osoba zdradza bo albo nie kocha, albo uległa po pijaku..
uwazam ze podczas zwiazku nie powinno sie probowac z nikim innym.. nawte calowanie to zdrada dla mnie.
wybaczyc? jezeli wiem ze tej osobie wisialo by to co zrobila i z kim, i ze nie bylo to dla niej niczym wiecej.. po wytlumaczeniu jestem w stanie wybaczyc.. kwestia honoru tu tez chyba odgrywa role.
Offline
Użytkownik
Zdrada dla wielu ludzi kojarzy się wyłącznie z uprawianiem seksu z kimś innym niż swój chłopak, lub całowanie się czy dotykanie z innym/inną za plecami swojego faceta/dziewczyny... ja jednak uważam że zdrada to nie tylko te wyżej wymienione sytuacje ale i; kłamstwo, obietnica bez pokrycia <przez zaniedbanie tej osoby>, wyjawianie przez faceta/dziewczyne, przyjaciela/przyjaciółke Twoich sekretów, obgadywanie za plecami, nie mówienie co jest nie tak, pomijanie ważnych wydarzeń w życiu, zaniedbywanie itp
Czy umiałabym wybaczyć? szczerze mówiąc nie wiem czy była bym w stanie wybaczyć zdradę, ponieważ u mnie na zaufanie naprawdę długo trzeba pracować... napewno nie wytrzymałabym gdyby mój facet poszedł na seks czy całowaie z inną, i nie wybaczyłabym tego, co do innych aktów zdrady, myślę że byłabym w stanie wybaczyć, ale na pewno nie mogłabym na samym początku po wybaczeniu być taka jak przed zdradą... nie mogłabym zaufać...
Offline